Justyna Kowalczyk stanie dziś przed szansą wygrania Tour de SKI. Byłoby to już czwarte zwycięstwo rok do roku.
Wczoraj w biegu na 10 km Justyna Kowalczyk Val di Fiemme zostawiła rywalki z tyłu. Dzięki wczorajszej wygranie zwiększyła przewagę sekundową, co pozwala jej wystartować z ponad 2 minutową przewagą.
Justyna Kowalczyk przez ostatnim biegiem, a raczej wspinaczką pod stok Alpe Ceremis powiedziała:
Nigdy nie mówię, że wygrałam, zanim nie minę linii mety. W niedzielę oczywiście będę chciała pobiec dobrze i rozsądnie by być pierwszą na górze i mam nadzieję, że mi się to uda – podkreśliła zawodniczka, która ma w swojej kolekcji już trzy triumfy w Tour de Ski. –justyna-kowalczyk.pl